Czy w puszczykowskich szkołach większość jest jawnie dyskryminowana ?

Z „żądaniem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego” zwróciła się jedna z radnych Miasta Puszczykowa pod koniec marca br. do Wielkopolskiej Kurator Oświaty Elżbiety Leszczyńskiej w związku z planowaną wizytą w dwóch puszczykowskich szkołach biskupa Kościoła katolickiego – zarzucając łamanie w ten sposób kilku zapisów Konstytucji i stwierdzając, że jest to „dyskryminacja dla uczniów należących do mniejszości światopoglądowych”.

 

Na w ten sposób postawiony zarzut w odpowiedzi list otwarty opublikowała Rada Rodziców Szkoły Podstawowej Nr 2 w Puszczykowie, której m.in. dotyczy sprawa, pisząc w nim m.in.: „Jesteśmy zaniepokojeni, że w takiej formie ingeruje się w statutowe kompetencje szkoły oraz rady rodziców”. Ponadto stwierdzając, że Konstytucja zapewnia każdemu wolność sumienia i religii (art. 53), co obejmuje m.in. „prawo do publicznego uzewnętrzniania religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie (art.53 ust. 2)”. Zgodnie z prawem jest to zatem dozwolone w miejscach publicznych. Także w szkole. Warto zwrócić uwagę, że za taką treścią listu głosowało dwudziestu członków rady rodziców przy jednym wstrzymującym się.

 

Do sprawy odniósł się również Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, który w opublikowanej ekspertyzie prawnej, obok obalenia argumentacji radnej, stwierdził m.in., że „uniemożliwienie uczniom spotkania z biskupem Kościoła katolickiego byłoby wyrazem dyskryminacji katolików”. Warto nadmienić, że w szkole, o której mowa na lekcje religii uczęszcza 98 procent uczniów. Innymi słowy 98 procent rodziców tej szkoły zadeklarowało chęć, żeby ich dzieci pobierały naukę przekazywaną przez Kościół katolicki. I biskup właśnie tego Kościoła miał odwiedzić te dzieci podczas lekcji religii. Smaczku sprawie dodaje fakt, że w ramach lekcji etyki dzieci miały spotkanie i z imamem, i z rabinem. Tym razem bez protestów radnej. Tymczasem wizyta biskupa w szkołach została odwołana.

 

Co się zatem zadziało w Puszczykowie? Czy to nadal demokracja, czyli „wola większości”? A może powrót do liberum veto? Bo chyba nie dyktatura mniejszości?

 

I pozostaje jeszcze najważniejsze pytania: Kto tak naprawdę jest dyskryminowany w Puszczykowie? I co z tym fantem zrobią rodzice dzieci, które uczęszczają w tych szkołach na lekcje religii? 

 

List otwarty Rady Rodziców przy Szkole Podstawowe Nr 2 w Puszczykowie 

{phocadownload view=filepreviewlink|id=5|previewwidth=640|previewheight=480}

Opinia prawna Ordo Iuris nt. wizyty biskupa Kościoła katolickiego w placówce publicznej 

{phocadownload view=filepreviewlink|id=6|previewwidth=640|previewheight=480}

 

Fixed Bottom Toolbar