Liczba nastoletnich mam w Polsce zmniejszyła się dwukrotnie w ostatnim dziesięcioleciu

dr Krzysztof Szwarc
demograf


W Polsce w 2017 roku urodziło się 2274 dzieci, których matki były jeszcze dziećmi, nie miały ukończonych 18 lat (źródło: Eurostat). W odniesieniu do ogólnej liczby urodzeń to 0,57%, a więc stosunkowo niewiele. W dodatku tendencja jest malejąca (10 lat wcześniej było to prawie 5 tysięcy urodzeń, około 1,2%).

Nie wiadomo jednak jaka jest przyczyna tego spadku. Czy większa świadomość i odpowiedzialność młodych osób? Prawdopodobnie (nie natrafiłem na wiarygodne badania dotyczącej tej kwestii) mamy do czynienia z większą świadomością nieletnich, ale co do metod antykoncepcyjnych, zapewne też niemałą rolę odgrywają programy aborcyjne i poronne. Faktem jest, że systematycznie zmniejsza się liczba niepełnoletnich matek.

Warto wspomnieć również o tym, że dziewczęta w tak młodym wieku rodzą nie tylko pierwsze dziecko, ale dla niektórych są to kolejne porody. W 2017 roku 46 matek co najwyżej 17-letnich urodziło już swoje drugie dziecko, a bywały w ostatniej dekadzie lata, w których na świat przychodziło już trzecie dziecko niepełnoletniej matki.

W porównaniu z innymi krajami europejskimi Polska pod tym względem plasuje się w środku stawki. Największy odsetek urodzeń przez matki w wieku młodszym niż 18 lat notowany jest od lat w Bułgarii i Rumunii (ponad 4% wszystkich urodzeń w tych krajach). Z kolei najmniejszy udział niepełnoletnich matek ma miejsce w Danii i Szwajcarii (po 0,09%) oraz w Norwegii (0,12%).