Małżeńskie gratyfikacje, czyli o zaspokajaniu potrzeb słów kilka

pexels photo 373970dr Sabina Zalewska

Prawidłowe zaspokajanie potrzeb, jak pisze znany psycholog społeczny Philip Zimbardo, jest jednym z podstawowych elementów szczęśliwego pożycia małżeńskiego. Jemu to podporządkowana jest większość ludzkich dążeń. U ludzi rozwijają się na ogół potrzeby psychiczne, które są wyrażane za pośrednictwem form społecznych właściwych danej kulturze, aczkolwiek te potrzeby są niekiedy tłumione przez inne potrzeby, z wymogami środowiska włącznie, to jednak zaspokajanie ich jest nieodzowne dla zdrowego i poprawnego funkcjonowania jednostki.

Ludzie wstępujący w związek małżeński liczą na realizację pewnych potrzeb, które można zaspokoić w małżeństwie jako we wspólnocie miłości i w instytucji. Sam wybór współmałżonka jest zaspokojeniem potrzeby związanej z przeżywaniem przez człowieka własnej wartości. Propozycja małżeństwa jest bowiem, jak uważa Elżbieta Sujak (znany psycholog i terapeuta), wyrazem uznania – zostaje się wybranym spośród innych możliwych kandydatów czy kandydatek. Nie jest to jednak najważniejsza potrzeba, jaką zaspokajają małżonkowie w związku. Do równie ważnych należą: potrzeba miłości, bezpieczeństwa, szacunku, czułości, opiekuńczości, podziwu, samorealizacji, bliskości, uznania ze strony najbliższego otoczenia, więzi, twórczości, afirmacji, ale także potrzeby religijne. Warto omówić kilka z nich pod względem otrzymywanych gratyfikacji w związku, tym bardziej, że zasadniczo wpływają na postrzeganie jakości związku przez partnerów.

Potrzeba miłości – każdy z nas chce być kochany i kochać. Zaspokojenie tej potrzeby powoduje uspokojenie emocji i prowadzi do dawania daru samego siebie. Świadomość dawania siebie innym jest cenną gratyfikacją osobistą.

Potrzeba bezpieczeństwa i jej realizacja stanowi podstawę związku. Wynika ona z przekonania o prawości osoby, z którą tworzy się związek oraz z wiary, że nie można spodziewać się po niej niczego złego. Z badań wynika, że kobiety bardziej niż mężczyźni potrzebują zaspokojenia tej potrzeby. Mężczyźni zaś, zaspokajając ją, otrzymują gratyfikację od partnerek w postaci uznania, co pozwala im być bardziej męskimi we własnych oczach.

Potrzeba bliskości stanowi jedną z ważniejszych potrzeb współczesnego człowieka. Jej brak grozi poważnymi konsekwencjami zdrowia psychicznego – depresją, odrzuceniem, podwyższonym poziomem lęku, myślami samobójczymi. Obecny rozwój nowych technologii komunikacji powoduje, że ta potrzeba niej jest realizowana w wystarczającym stopniu. Zaspokajanie jej w związku niejako chroni nas przed wyżej wymienionymi zaburzeniami w sferze psychicznej.

Potrzeba samorealizacji jest trudna do zaspokojenia w związku. Często jedna strona poświęca się całkowicie na rzecz drugiej osoby lub życia rodzinnego. Nie zawsze kończy się to dobrze. Dlatego tak ważne jest, by małżonkowie wzajemnie dbali o przestrzeń samorealizacji. Gratyfikacje płynące z tego są nie do przecenienia. Uznanie, dowartościowanie, poczucie własnej wartości nie tylko dodają skrzydeł partnerom, ale i stanowią ważny przykład dla ich dzieci.

Potrzeby religijne z perspektywy terapeuty wydają się bardzo istotnym elementem w relacji małżeńskiej. Jeśli nie są realizowane lub są tłumione przez jedną ze stron na rzecz komfortu drugiej, prowadzą do głębokich konfliktów i frustracji. Partner niemogący ich realizować przeżywa wewnętrzne rozdarcie. W rezultacie często kończy się to rozpadem związku. Możliwość realizacji tej potrzeby, zwłaszcza przez obie strony, niesie za sobą harmonię, pogłębienie relacji i dostrzeżenie głębszego sensu życia i małżeństwa.

W poradnikach umiejętność odczytywania potrzeb współmałżonka ukazywana jest jako warunek powodzenia w relacjach damsko-męskich. Potrzeby stają się elementem gry, a ich znajomość świadczy o przewadze. Według badaczy społecznych, R. Campbella oraz G. Chapmana, zaspokojenie potrzeb większego znaczenia nabiera dopiero podczas trwania stałego związku. Miłość, która się wtedy pojawia, wiąże się z uznaniem realizacji potrzeb ukochanej osoby za najważniejszy cel do osiągnięcia.


Autorka jest doktorem nauk społecznych, pedagogiem, psychologiem, mediatorem rodzinnym, terapeutą i trenerem Centrum Kształcenia Liderów i Wychowawców.


Zdjęcie ilustracyjne/Pexels.com

banner 750
Fixed Bottom Toolbar