Niepokojące dane demograficzne: coraz mniej urodzeń

Fot. do tekstu nr 5dr Krzysztof Szwarc
demograf


W opublikowanym przez GUS „Biuletynie Statystycznym” (nr 7/2019) można zaobserwować coraz bardziej niepokojące dane demograficzne dotyczące naszego kraju. Przez osiem miesięcy z rzędu (od października 2018 r. do czerwca 2019 r.) liczba zgonów przewyższała liczbę urodzeń, co oznacza ujemny przyrost naturalny (lub po prostu ubytek naturalny).

Tak długa seria nie zdarzyła się w naszym kraju od bardzo dawna. We wspomnianym okresie Polska straciła blisko 40 tysięcy mieszkańców. Jest bardzo prawdopodobne, że wspomniany trend został zahamowany w miesiącach wakacyjnych (w lipcu i w sierpniu liczebności urodzeń są zwykle największe, ale brak jeszcze danych dotyczących tego okresu). W skali całego roku należy się jednak spodziewać przewagi łącznej liczby zgonów nad łączną liczbą urodzeń.

W pierwszej połowie 2019 r. zmarło o 27,4 tysiące osób więcej niż się urodziło (w ubiegłym roku w pierwszych sześciu miesiącach roku przyrost naturalny wyniósł - 21,7, a dwa lata wcześniej -10,7). Taki stan rzeczy wynika z dwóch podstawowych przyczyn: po pierwsze, rodzi się mniej dzieci. W okresie styczeń-czerwiec bieżącego roku przyszło na świat o 5,7% dzieci mniej niż w analogicznym okresie roku 2018 i o 8,8% mniej niż w 2017. Po drugie, notuje się relatywnie dużo zgonów przede wszystkim ze względu na coraz bardziej zaawansowany proces starzenia się polskiego społeczeństwa.


Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com
Fixed Bottom Toolbar