Poznań nie wykorzystał szansy i nie wysłuchał woli rodziców – Samorządowa Karta Praw Rodzin odrzucona

tablicaNa początku października br. w Urzędzie Miasta Poznania został złożony - w trybie obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej - projekt uchwały dotyczący przyjęcia przez Miasto Poznań Samorządowej Karty Praw Rodzin, pod którym podpisało się ponad 1500 mieszkańców Poznania (głównie rodziców).

Jak wówczas informował przewodniczący Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej Samorządowej Karty Praw Rodzin - dr Paweł Wosicki - Karta „ma formę deklaracji władz miasta, że w polityce oświatowej i społecznej przestrzegać będą konstytucyjnych praw rodziców do wychowania dzieci, a rodzin do szczególnej ochrony”. I znajdują się w niej między innymi następujące zapisy:

„Deklarujemy, że w szkołach prowadzonych przez nasz Samorząd będą przestrzegane ustawowe prawa rodziców, w tym w szczególności wymóg respektowania kompetencji rady rodziców do uchwalenia programu wychowawczo-profilaktycznego oraz do wyrażania zgody na podjęcie współpracy z organizacjami pozarządowymi i wymóg każdorazowego uzyskania zgody rodzica na udział dziecka w zajęciach nieobowiązkowych.”

„Deklarujemy, że instrumenty polityki społecznej prowadzonej przez gminę będą tworzone z uwzględnieniem kontekstu praw rodziny, jej autonomii i tożsamości.”

„Deklarujemy wprowadzenie mechanizmów, które umożliwią rodzicom najmłodszych dzieci wybór pomiędzy opieką domową, instytucjonalną opieką kolektywną i innymi formami opieki nad dzieckiem, pozwalając na realizację zróżnicowanych potrzeb, jakie mają różne grupy rodziców i dzieci.”

W uzasadnieniu projektu uchwały można ponadto przeczytać: „Celem projektowanej uchwały jest pełniejsze urzeczywistnienie zawartej w preambule Konstytucji „zasady pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot” poprzez wzmocnienie rodziny jako podstawowej wspólnoty obywateli i komórki społecznej oraz zapewnienie jej ochrony przed wpływami ideologii kwestionujących naturalną tożsamość małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, rodziny i rodzicielstwa.”

Dziś, to jest 3 grudnia br., podczas sesji Rady Miasta, odbyła się dyskusja i głosowanie nad tym projektem. Dr Paweł Wosicki zaprezentował najważniejsze punkty dotyczące praw i ochrony rodziny. Podkreślił, że wnioskodawcy chcą, żeby Rada Miasta uznała i realizowała w lokalnej polityce społecznej najważniejsze prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Radny Marek Sternalski zarzucił Karcie "sznyt ideologiczny”, wskazując, że jedna trzecia dzieci w Poznaniu rodzi się poza małżeństwami i Karta miałaby nie uwzględniać tego środowiska. Tymczasem radny, Krzysztof Rozenkiewicz, uznał, że to wystąpienie można podsumować jako komunikat do rodziców: "Jesteście kłopotliwymi mieszkańcami i nie do końca chcemy się do Was przyznać".

Na sesję Rady Miasta przyszło wielu poznańskich rodziców, którzy również zabrali głos. Na przykład dr Paulina Michalska - matka pięciorga dzieci, ekspertka Polskiego Forum Rodziców, wskazała na potrzebę promocji tradycyjnej rodziny. Przekonywała, że w takiej rodzinie statystycznie jest mniej depresji, zachowań ryzykownych i uzależnień. Bartosz Brzeziński, ojciec czworga dzieci, apelował natomiast, by wspierać silną tradycyjną, trwałą rodzinę, gdzie rodzice deklarują, że będą ze sobą na dobre i na złe, a dzieci będą miały ojca i matkę, nawet gdy nie wszystko będzie się idealnie między nimi układało.

Niektórzy radni stawiali zarzuty Karcie, że mogłyby wykluczyć z polityki miasta tzw. programy równościowe, że trzeba wspierać różne osoby w mieście nie tylko rodziny, że „niech każdy żyje jak chce”. Tymczasem radny Przemysław Alexandrowicz podsumował te negatywne głosy stwierdzając, że radni deklarujący niezrozumienie dla założeń Karty Praw Rodzin dokonują intelektualnych wygibasów wynikających z nierozumienia jasnego założenia Konstytucji, że małżeństwo cieszy się przywilejami, ponieważ zapewnia trwanie społeczeństwa.

Ostatecznie Rada Miasta Poznania w głosowaniu odrzuciła możliwość przyjęcia Samorządowej Karty Praw Rodzin mimo, że domagali się tego zgromadzeni w sali sesyjnej rodzice, ale także Ci, którzy podpisali się pod tą obywatelską inicjatywą uchwałodawczą.

Na zdjęciach (w kolejności):
1. Poznańscy rodzice zgromadzeni w sali sesyjnej UM Poznania
2. dr Paulina Michalska, mama pięciorga dzieci, ekspertka Polskiego Forum Rodziców
3. Bartosz Brzeziński, ojciec czworga dzieci
4. Radni Miasta Poznania

rodziceMichalskaBrzezinski


radni
Fixed Bottom Toolbar