(Nie)zwykła moc prezentów

pexels photo 5778905Dominika Wielkiewicz

Choć żyjemy w czasach pandemii i wielu zachodzących zmian w naszym życiu, to jedna rzecz pozostaje niezmienna – zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Pomimo tych ograniczeń przedostają się do nas pierwsze dźwięki kolęd i piosenek świątecznych, ulice lśnią tysiącami lampek, a ze sklepowych witryn zerkają na nas gwiazdki, śnieżynki i Mikołaj. Czy tego chcemy czy nie, jest to czas poszukiwania prezentów dla bliskich nam osób, czas zastanawiania się, jaki prezent sprawi komuś radość. Następuje oblężenie sklepów i gorączkowe poszukiwania „świątecznych perełek”. Próbując sprostać temu wyzwaniu, kupujemy coraz więcej coraz droższych rzeczy, czasami zupełnie zapominając o tym, co w prezentach najważniejsze. W pospiechu i zdenerwowaniu biegamy w szale kilka dni przed świętami i wykreślamy z listy kolejne imiona osób, dla których już udało nam się coś kupić. No właśnie, COŚ. Czy faktycznie zawsze to „coś” jest tym, co pasuje do danej osoby i sprawi jej przyjemność?

Tymczasem prezent, to coś więcej niż tylko podarowana komuś rzecz. Jeżeli faktycznie kupujemy go z myślą o danej osobie, jest on wyrazem naszej troski, miłości, pamięci, szacunku i zaangażowania, bo jeśli chcemy dopasować prezent do obdarowanej osoby, musimy poświęcić na to swój czas. Czy zatem pomimo komercjalizacji świąt można zachować ich prawdziwego ducha i sprawić, aby prezenty nie były tylko dobrem materialnym, ale przede wszystkim darem serca?

Okazuje się że można i wcale nie jest to takie trudne, choć oczywiście wymaga od nas poświęcenia większej ilości czasu i namysłu. Czasami wystarczy do kupionego prezentu dołączyć własnoręcznie upieczone i ozdobione ciastka, których zapach przywoła klimat świąt. Kupujesz kosmetyki? Dorzuć do nich zapakowane przez siebie mydełko albo najlepiej zrób je sam – wbrew pozorom nie jest to takie trudne. Dużą popularnością cieszą się zapachy do domu i świeczki zapachowe, które także możemy wykonać w domu i pięknie przyozdobić świątecznymi akcesoriami. Najlepsze w takich domowych prezentach jest to, że możemy je wykonywać razem z naszymi dziećmi, dzięki czemu uczymy je zaangażowania, dbania o innych i co najważniejsze, mamy możliwość twórczo spędzić razem czas.

W naszym domu tradycją jest przygotowywanie pierników na święta i ozdabianie ich według własnego uznania. Pierniczki „jadą” na Wigilię do rodziny i królują na świątecznym stole. Przy ich pieczeniu jest mnóstwo zabawy, śmiechu i umazanej czekoladą buzi. Jest też czas na rozmowę. Szykujemy też wianki, które później ozdabiają mieszkanie i którymi obdarowujemy najbliższych.

Popularnością od wielu lat cieszą się przeróżne wierszyki, życzenia wysyłane poprzez wiadomości tekstowe. Tymczasem nie ma nic piękniejszego, aniżeli kartka wysłana pocztą z osobistymi życzeniami, skierowanymi do konkretnej osoby. A jeśli jest wykonana własnoręcznie jest jednym z najpiękniejszych podarunków na święta. Jest synonimem naszego zaangażowania. Osobiście uwielbiam kartki wykonane przez dzieci i napisane przez nie życzenia, w których zawiera się tyle miłości i troski, że my dorośli możemy tylko się uczyć od nich takiej szczerości. Taka kartka, to piękny prezent, szczególnie w tym roku, kiedy możemy spotykać się przy wigilijnym stole w mniejszym gronie i nasz kontakt ograniczamy do telefonów i wszelkich komunikatorów. Także w tej sytuacji możemy wykonać jeszcze jeden prezent od serca, który choć na moment przybliży nas do rodziny i pozwoli najbliższym poczuć naszą bliskość. Nagrajmy krótki film z życzeniami, a jeśli przekażemy pałeczkę dzieciom, to efekt przerośnie nasze oczekiwania! Bo ich nieograniczona wyobraźnia i zaangażowanie wprowadzą nas w prawdziwe emocje - małe szaleństwo, które dla nas samych może się okazać niemałym zaskoczeniem.

Prezenty są ważnym elementem świąt, bo są wyrazem naszych uczuć względem innych, jednak nie dajmy sobie wmówić, że im więcej i drożej, tym lepiej.


Zdjęcie ilustracyjne/Pexels.com


Fixed Bottom Toolbar