Czy i jak można zachęcić Polaków do posiadania dzieci?
Zdjęcie: Pexels.com

Czy i jak można zachęcić Polaków do posiadania dzieci?

Z roku na rok w Polsce przychodzi na świat coraz mniej dzieci. Jeśli nic się nie zmieni, to w 2050 r. seniorzy w wieku 65+ lat będą stanowić aż 32,7 proc. mieszkańców naszego kraju, czyli blisko 1/3 społeczeństwa.
 
Demografowie bija na alarm, a rządzący próbują ratować sytuację programami społecznymi i rodzinnymi. Ujemny przyrost naturalny może mieć wiele negatywnych konsekwencji. Jego przyczyny tkwią zarówno w polskiej historii, jak i w obecnej, kryzysowej sytuacji. Czy i jak można zachęcić Polaków do posiadania dzieci?
 

Czym jest współczynnik dzietności i dlaczego jest taki ważny

 
870 mother 84628 1280
 
Współczynnik dzietności, to średnia liczba dzieci rodzonych w danym roku przez kobiety w wieku od 15 do 49 lat. Jest wypadkową tego, jak często kobiety w różnym wieku zostają matkami.
 

GUS sprawdził, ile dzieci przypada na 100 kobiet w wieku rozrodczym

Główny Urząd Statystyczny monitoruje, jak kształtuje się współczynnik dzietności w Polsce. W 2021 r. był on bardzo niski. Spadł z poziomu 1,378 w 2020 r. do z 1,320. W przyszłości nadal będzie „brakować” w naszym kraju dzieci.
 
W 2021 r. współczynnik dzietności dla Polski ogółem wyniósł 1,320. Oznacza, że na 100 kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) przypadało 132 urodzonych dzieci (zarówno w miastach, jak i na wsi). Optymalna wielkość tego współczynnika, określana jako korzystna dla stabilnego rozwoju demograficznego, wynosi 2,10-2,15, tzn., gdy w danym roku na 100 kobiet w wieku 15-49 lat przypada średnio co najmniej 210-215 urodzonych dzieci – poinformował GUS. (Główny Urząd Statystyczny odwołuje się do danych z raportu „Demografia” Warsaw Enterprise Institute).
 
870 pregnant 2771232 1280
 
Polska od lat boryka się z problemem zbyt niskiego przyrostu demograficznego. Kobiety rodzą coraz mniej dzieci, co przełoży się m.in. na wysokość naszych przyszłych emerytur. Po prostu nie będzie komu na nie pracować. Wskaźnikiem, który obrazuje dane na temat rozrodczości, jest współczynnik dzietności. Jeżeli nie zacznie on rosnąć, sytuacja się nie poprawi.
 

Inne kraje też mają problem

Problem zbyt wolnego przyrostu naturalnego dotyczy również wielu innych krajów. Ma on związek ze zmianami kulturowymi. Wśród kobiet można zaobserwować tendencję do odsuwania porodu w czasie. Młodsze osoby wolą poświęcić się kształceniu i robieniu kariery – twierdzą specjaliści zajmujący się analizą zjawisk społecznych i demograficznych.
 
Spadkowi dzietności w Polsce, podobnie jak w innych krajach, towarzyszy opóźnianie urodzeń, czyli przesuwanie ich do późniejszego wieku. Oznacza to, że młodsze kobiety rzadziej rodzą dzieci, natomiast noworodki częściej pojawiają się wśród kobiet w wieku 30 lat i starszych.
 

Czy można zahamować spadek urodzeń

Rozważając możliwości wzrostu wskaźnika dzietności, trzeba zastanowić się nad tym, jakie grupy kobiet mogą przyczynić się do jego zwiększenia – zauważa Irena E. Kotowska z Instytutu Statystyki i Demografii SGH, honorowa przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN.
 
870 baby 1414518 1280
 
Zahamowanie spadku dzietności oraz jej wzrost zależy od tego, na ile urodzenia, które nie pojawiły wśród młodszych kobiet, zostaną zastąpione przez urodzenia wśród kobiet w wieku 30 lat i więcej, a zwłaszcza w grupie kobiet w wieku 30-39 lat. Zależy to od wzrostu natężenia urodzeń wśród kobiet po 30. roku życia – uważa specjalistka.
 

Współczynnik dzietności wzrośnie, ale niewystarczająco

Według sporządzonych prognoz Główny Urząd Statystyczny spodziewa się, że w Polsce będzie przybywać dzieci, ale nie urodzi się ich wystarczająco dużo. Przy obecnych szacunkach w 2050 r. współczynnik dzietności nadal będzie znajdował się znacznie poniżej minimum wynoszącego 2,10-2,15.
 
Zgodnie z opracowaną przez GUS prognozą ludności na lata 2014-2050 zakłada się wzrost współczynnika dzietności, niemniej skala tego wzrostu, nawet w długiej perspektywie czasowej, nie będzie dostatecznie duża.
 
870 baby 3858721 1280
 
Szacuje się, że w 2050 r. współczynnik dzietności dla Polski ogółem wyniesie 1,52, co – pomimo wzrostu – nadal nie będzie wystarczające dla zachowania prostej zastępowalności pokoleń – wskazuje GUS.
 

Stare problemy pogłębiła pandemia

Problemy ze współczynnikiem dzietności w Polsce przybrały na sile w 1998 r. Od tego czasu jest on nie tylko zbyt niski, ale też nie przekracza 1,5 dziecka na kobietę w wieku rozrodczym, a od 2018 r. obserwujemy ujemny przyrost naturalny (liczba zgonów znacznie przekracza liczbę urodzeń).
 
W pandemii sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej, m.in. w związku ze wzrostem liczby zgonów w IV kwartale 2021 r.
 

Zagrożenia hamują rozwój rodzin

 Niepewność związana z COVID-19 oraz obecny stan podwyższonego zagrożenia w związku z wojną na Ukrainie i związanymi z nią niekorzystnymi zjawiskami w gospodarce (inflacja, drożyzna) mogą negatywnie wpłynąć na decyzje Polaków, dotyczące powiększania rodziny. To prawdopodobnie przełoży się na utrzymanie tendencji zniżkowej współczynnika dzietności w 2022 r.
 
Przygotowany i opublikowany niedawno projekt Strategii Demograficznej 2040, ma na celu odwrócenie tendencji spadkowych w demografii.
Na ile będzie on skuteczny – pokaże przyszłość.
 
870 pregnancy 1498545 1280
 
Na świecie istnieje wiele modeli polityki demograficznej, ale mają one wspólna cechę – oceniają specjaliści. Przede wszystkim próbuje się wspierać dzietność zasiłkami czy ulgami podatkowymi. Efekty tej polityki – dążącej do tego, aby rodziło się jak najwięcej dzieci – nie są oszołamiające. Bardziej sprawdzają się w zachodnich, bogatych państwach, które mają w budżecie odpowiednio dużo pieniędzy na tego typu działania – by zatrzymać spadek dzietności.
 

Straty z poprzednich dziesięcioleci nadal rzutują na zbyt niski poziom życia w Polsce

Trzeba też zauważyć, że działania wspierające rodziny z dziećmi w rozwiniętych w Europie Zachodniej krajach trwają od dziesiątek lat. W Polsce programy prorodzinne i społeczne na szeroką skalę wprowadzono dopiero kilka lat temu. Wcześniej rządzący pozostawiali te (i nie tylko te) kwestie działaniom tzw. wolnego rynku, co w sferze społecznej przyniosło opłakane skutki. I zapewne także, dlatego regres współczynnika dzietności w Polsce nasilił się już począwszy od 1998 r.
 
Polska doświadczyła wielkich zniszczeń w okresie II wojny światowej, a do tego powojenna sytuacja geopolityczna odcięła kraj od możliwości szybkiego rozwoju (m.in. Polska na skutek sprzeciwu Moskwy nie mogła skorzystać z tzw. planu Marshalla) i dorównania innym krajom Zachodu pod względem poziomu życia.
 
Mimo budowanej po 1989 r. demokracji i wolnemu rynkowi oraz niewątpliwemu skokowi cywilizacyjnemu Polski, tych zapóźnień do dziś nie udało się odrobić – o czym świadczy nadal choćby duża różnica w przeciętnym poziomie życia i zarobków w rozwiniętych krajach UE i w Polsce. Jedyne, co prawie zrównuje nas z ich poziomem to, niestety, ceny.
 

Starzejące się społeczeństwo obniża jakość życia

Starzenie się społeczeństwa to kolejny problem, którego skutki będą dobitnie odczuwalne w przyszłości. Przełożą się na niższe emerytury, spadek PKB, mniejszą konkurencyjność gospodarki, zmiany na rynku służby zdrowia i rynku pracy.
 
870 pexels mike chai 842339
 
W Polsce problem zbyt niskiego przyrostu urodzeń jest szczególnie niepokojący, ponieważ znajdujemy się poniżej europejskiej średniej. Przykładowo, w 2019 r. współczynnik dzietności w naszym kraju wyniósł 1,42 dziecka na kobietę – zajęliśmy 190. miejsce na 208 sklasyfikowanych państw świata.
 

Co robić dla zwiększenia liczby urodzeń

W niektórych krajach byłego bloku wschodniego, takich jak Rumunia, Węgry i Polska, w ostatnich latach – nie licząc ubiegłego, pandemicznego – zaobserwowano pewien wzrost współczynnika dzietności, który wcześniej bardzo spadał – pokazują dane.
 
To może być efekt prowadzonej przez te kraje polityki prorodzinnej oraz poprawy jakości życia i wzrostu wynagrodzeń, które przybliżają się do naszych aspiracji. W Polsce proces odbudowy urodzeń dopiero się zaczął - współczynnik dzietności w naszym kraju w 2021 roku wynosił 1,32. Mediana wieku matek, czyli wiek, który połowa matek już przekroczyła, a druga połowa jeszcze go nie osiągnęła, to 30,6 lat.
 
870 ultrasound 7291220 1280
 
Dla porównania, w 2012 r. współczynnik dzietności wynosił 1,3, a mediana wieku matek – 29 lat – informuje Irena E. Kotowska. – Szanse wzrostu natężenia urodzeń wśród kobiet od 30. roku życia są silnie związane z infrastrukturą zdrowia reprodukcyjnego, z diagnostyką i leczeniem niepłodności – twierdzi specjalistka.
 

Dzietność uzależniona od ekonomii

Wiele osób decyduje się na dziecko dopiero wtedy, gdy uzna, że stać je jego wychowanie. Tymczasem obecna sytuacja polityczno-ekonomiczna zarówno w Polsce, jak i w całej Europie, raczej nie zachęca do poszerzania rodziny. Rośnie inflacja, koszty kredytów, przy jednoczesnym ograniczeniu możliwości ich uzyskania, a więc maleją także szanse zakupu samodzielnego mieszkania. Jakość i dostęp do publicznych usług edukacyjno-opiekuńczych i zdrowotnych też pozostawia wiele do życzenia (np. długie terminy oczekiwania na wizytę u lekarza-specjalisty), a także rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości, w tym sytuację polityczną związana z wojną na Ukrainie i zagrożenie zmianami klimatu sprawiają, że trudno oczekiwać wzrostu dzietności w najbliższych latach.
 
870 friendship 2366955 1280
 
Nie oznacza to jednak, że należy rezygnować z działań na rzecz poprawy infrastruktury zdrowia reprodukcyjnego i innych usług publicznych, których znaczenie w czasach pogorszenia sytuacji ekonomicznej jeszcze rośnie.
 

Będzie nas mniej

GUS szacuje, że do 2050 r. liczba ludności w Polsce spadnie do 33 mln 951 tysięcy. Za bazę do obliczeń przyjęto 2013 r., a to oznacza, że spadek wyniesie 4,55 mln osób. Zmniejszy się przy tym liczba kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) i przybędzie seniorów w wieku 65+ lat. W 2050 r. mają oni stanowić aż 32,7 proc., a więc niemal 1/3 populacji (wobec 14,7 proc. w bazowym 2013 roku). Osób w wieku 65+ lat będzie o 5,4 mln więcej niż w roku bazowym.
 
 
Oprac.: wit
Źródło: prasa lokalna, Polska Press
Zdjęcia: Pixabay.com, Pexels.com
Fixed Bottom Toolbar