Czy chodzić z dziadkiem na ryby?
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com

Czy chodzić z dziadkiem na ryby?

Anna Czekuć
Fundacja Instytut Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie
 

W czasach, gdy Internet był mało dostępny, ludzie żyli bardziej wspólne i kreatywne. Dzisiaj rodzice i dzieci wolny czas spędzają przy komputerze lub przed telewizorem, a osoby z jednej rodziny, spotykając przy różnych okazjach, nie znajdują wspólnych tematów do rozmowy. Można powiedzieć, że chociaż bliscy – są od siebie oddaleni, jeśli nie całkiem obcy.

 
 870 Dzialaj z nami
 
 
 
 
 
 

Z czego wynika ta obcość wobec najbliższych? Jak można jej zaradzić?


Gdy wsłuchamy się w głos ekspertów, wszędzie słychać wołanie o relacje rodzinne, o czas poświęcany dzieciom przez rodziców, o czas poświęcany drugiej osobie, szczególnie w kręgu najbliższych. Jak zauważa prof. Tomasz Gubała, bardzo duże znaczenie dla wnuka ma relacja z dziadkiem, ponieważ dziadek ze względu na swoje doświadczenie, mądrość życiową oraz dużo wolnego czasu może w pozytywny sposób wpłynąć na wychowanie wnuków. Dziadek, poświęcający czas wnukom poprzez wspólne zabawy, wyprawy rowerowe czy wypady na ryby, jest w stanie przekazać nie tylko wiedzę i umiejętności, ale także nauczyć dziecko wypoczynku psychicznego i emocjonalnego, chociażby poprzez spacer, który uspokaja, wycisza, a czasem leczy. Podobnie poprzez rozmowę, w której można nawet wyznać tajemnice, których nie powie się rodzicom, bo się boimy, albo nie mają czasu. Przez takie wysłuchanie można ulżyć dziecku i pomóc mu zrozumieć zagmatwane życiowe sprawy. Przy okazji się buduje się relację, której nie zastąpi żadna terapia świata.

Dzisiaj świat w swoim biegu gubi rzeczy najistotniejsze, nie dostrzega kojącego piękna natury, nie docenia osób starszych, które mają doświadczenie w przeżywaniu różnych sytuacji i wydarzeń życiowych. Gdy załamują się wartości, gdy coraz częściej słyszymy o klęskach, wojnach, konfliktach, podziałach w rodzinie, społeczeństwie, wśród rządzących, warto z pokorą zwrócić się do osób, które widzą szerzej i dalej dzięki swojemu doświadczeniu. Warto wrócić do szacunku, jakim cieszyły się niegdyś osoby starsze, do uznania wobec nich, warto skorzystać z ich wiedzy i mądrości, której my jeszcze nie mamy, a dzięki której moglibyśmy wielu konfliktów i dramatów uniknąć. Dobrze, zamiast siedzieć przy komputerze – z dziadkiem złowić parę rybek w stawie, by nauczyć się, że każda radość jest poprzedzona wysiłkiem.

Można w tym miejscu przytoczyć wypowiedź prof. Tomasza Gubały, który kierując się zasadami logoterapii wskazuje trzy pułapki w naszym życiu.

W pierwszą z nich wpada osoba, borykająca się z problemami, z uzależnieniami różnego rodzaju i powoduje, że poprzez ukrywanie tego problemu, chowanie się, wstyd, zapadamy w nią coraz bardziej. Drugą pułapką, bardzo dzisiaj powszechną i dotyczącą głównie dzieci, jest to, że rodzice naiwnie kochając, starają się za wszelką cenę uchronić dzieci przed problemami, co powoduje, że dziecko nie ma szans nauczyć się mądrze przeżywać kryzysy. Mówił o tym Jan Paweł II: Musimy od siebie wymagać, nawet gdy inni od nas nie wymagają. Równocześnie jest to zachęta dla rodziców, żeby pozwalali dzieciom mierzyć się z trudnościami, ponieważ one są szansą rozwoju i nauczą radzić sobie z kryzysami w życiu dorosłym. Trzecią pułapką jest to, że celowo zastawia się pułapki na młodzież, takie jak narkotyki lub inne uzależnienia, oszustwa internetowe itp., wykorzystuje się ich niedojrzałość lub niewiedzę. Te pułapki widzimy, ale trzeba odwagi i decyzji, żeby w nie nie wchodzić.
 
Dzisiejszy świat zastawia wiele pułapek, większość z nich przez Internet, bo od Internetu możemy się uzależnić, Internet może za nas napisać wypracowanie czy licencjat i spełnić rolę rodzica – „wyręczyciela”, w Internecie też możemy być oszukani.

To wszystko wymaga od nas czujności, częstszego zatrzymania się, a może częstszych spacerów czy wypadów na ryby z dziadkiem, żeby podejmować w życiu właściwe decyzje, żeby dostrzec w kryzysach szansę rozwoju, żeby mieć siłę i odwagę przyjąć kryzys jako szansę na własny wzrost, ubogacenia się w piękno i umocnienia swojego człowieczeństwa.

Tekst powstał na podstawie rozmów z prof. Tomaszem Gubałą i dr Romanem Soleckim.

Literatura:
1. Viktor E. Frankl, „Człowiek w poszukiwaniu sensu”, Wydawnictwo Czarna Owca, Warszawa 2009
2. Viktor E. Frankl, „Żyj z sensem”, wyd. Leyko, Kraków 2023
 
 
870 Dzialaj z nami
Fixed Bottom Toolbar